Do not give up!

Nigdy się nie poddawaj. Coś jest w tym powiedzeniu, że dopóki walczysz - jesteś zwycięzcą.
Swego czasu miałam marzenie, które próbowałam zrealizować. W miarę upływu czasu, zaczęły pojawiać się komplikacje. Nieprzewidziane, jak to w życiu bywa. Mimo wielu kłód nie poddałam się. Lekko nie było, bo chyba każdy jak mu dziesiąty raz coś spada na głowę, ma chwile zwątpienia, ale trzeba patrzeć w przyszłość i pamiętać o tym, że złe chwile mijają. Kiedyś musi wyjść słońce. I sobie to powtarzać tyle razy, ile potrzeba by dowieźć marzenie. Satysfakcja jest po tem niewyobrażalna. Uwierzcie.



Komentarze